Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony! Więcej informacji na temat cookies.
^Powrót

NSZZ "Solidarność" poleca

Logowanie

W dniu 26 sierpnia odbyło się spotkanie stron w przedmiocie sporu zbiorowego wszczętego w 2019 r, którego jedną ze stron jest Organizacja Zakładowa NSZZ "Solidarność" . Na wstępie Prezes Zarządu poinformował zebranych o obecnej sytuacji finansowej oraz bieżących sprawach Spółki. Wskazał, że w następstwie pandemii COVID 19 i rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 znacznie spadły przychody Spółki.  Nakreślił jak globalna sytuacja wpływa na bieżącą sytuację Spółki. Spółka złożyła do Wojewódzkiego Urzędu Pracy wnioski o przyznanie Świadczeń na rzecz ochrony miejsc pracy ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na dofinansowanie wynagrodzenia pracowników objętych przestojem ekonomicznym albo obniżonym wymiarem czasu pracy, w następstwie wystąpienia COVID-19. Ponadto Spółka ubiega sięo pozyskanie środków finansowych z funduszy europejskich na finansowanie inwestycji.
 
Następnie podniesiono kwestię przedmiotu sporu zbiorowego tj. podwyżkę płac i regulamin premiowania. Strona związkowa podtrzymała wniosek o dokonanie podwyżek uposażeń zasadniczych o kwotę 500 zł. dla wszystkich grup zawodowych w Spółce oraz wprowadzenie jednolitej premii w wysokości 20% dla wszystkich pracowników.
 
Po dyskusji Zarząd Spółki oświadczył, iż biorąc pod uwagę obecną sytuację finansową Spółki i trwającą pandemię COVID-19 dokonanie podwyżek uposażeń zasadniczych o kwotę 500 zł brutto dla wszystkich pracowników Spółki jest niemożliwe. Również niemożliwym jest zagwarantowanie każdemu pracownikowi 20% premii regulaminowej naliczanej do uposażenia zasadniczego. Spółka nie jest w stanie udźwignąć obciążeń finansowych związanych z oczekiwaniami strony społecznej w zakresie podwyżek wynagrodzeń oraz zagwarantowania pracownikom 20% premii regulaminowej.
 
NSZZ "Solidarność" oraz ZZ Maszynistów Kolejowych Regionu Śląsko - Dąbrowskiego będące stronami sporu zbiorowego po przeanalizowaniu obecnej sytuacji wyraziły zgodę na odroczenie rozmów w przedmiocie podwyżek i premii do I kwartału 2021. Kolejne rozmowy zostaną podjęte w I kwartale 2021 nie wcześniej jednak niż po poznaniu stanu finansów Spółki w związku z zamknięciem roku bilansowego 2020.
 
IMG 20200916 120244W związku z poniższym apelem przewodniczącego Zarządu Regionu Śląsko - Dąbrowskiego NSZZ Solidarność Organizacja Zakładowa NSZZ Solidarność w Koleje Śląskie Sp. z o.o. postanowiła się do niego przyłączyć. Zdaniem Zarządu Organizacji Zakładowej  likwidacja zakładów pracy w regionie w prosty sposób przełoży się na liczbę przewożonych pasażerów a tym samym spadek przychodów Spółki. Spadek przychodów Spółki przełoży sie na zmniejszenie pracy przewozowej, zmniejszenie pracy przewozowej przełozy się na zmniejszenie zatrudnienia, zmniejszenie zatrudnienia będzie się wiązać z utratą miejsc pracy i tak dalej i tak dalej......
  
Koleżanki i koledzy!
 
        W związku z ogłoszeniem pogotowia strajkowego w całym regionie w imieniu Prezydium Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność" i Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego zwracam się do szefów wszystkich zakładowych i międzyzakładowych organizacji związkowych działających na terenie Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego  o oflagowanie swoich zakładów pracy. 
        Wznowienie 14 września działalności MKPS i ogłoszenie pogotowia strajkowego w całym regionie to nasza odpowiedź na decyzje rządu dotyczące polityki klimatyczno-energetycznej, które zagrażają setkom tysięcy miejsc pracy w górnictwie, energetyce, hutnictwie, motoryzacji oraz w innych sektorach przemysłu. Wszyscy mamy świadomość, że bez przemysłu, Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie staną się gospodarczą pustynią. Musimy być gotowi na obronę naszych miejsc pracy, na walkę o stabilną przyszłość. Nawet, jeśli część z Was nie odczuwa jeszcze negatywnych skutków unijnej polityki klimatyczno-energetycznej wobec Polski, to już wkrótce się to zmieni. Najpierw ofiarą będą padać zakłady przemysłowe, a potem usługi, sfera finansów publicznych i każde gospodarstwo domowe. Musimy reagować szybko i zdecydowanie, pokazując, że jesteśmy solidarni. Tylko dzięki współdziałaniu wszystkich branż i wszystkich związków mamy szansę na skuteczną obronę przed katastrofą gospodarczą i społeczną. Niech na tym etapie flagi i transparenty związkowe na budynkach naszych zakładów pracy uświadamiają decydentom, że będziemy bronić naszych miejsc pracy i bytu naszych rodzin.
 
Dominik Kolorz,
przewodniczący Zarządu Regionu
Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność"
Pragniemy poinformować, iż w dniu dzisiejszym 21 maja 2020 r odbyło się spotkanie przedstawiciela NSZZ "Solidarnośc" z Zarzadem Spółki Koleje Śląskie. Podczas spotkania została omówiona sporna kwestia interpretacji zapisów Porozumienia w sprawie wdrożenia mechanizmów ochrony miejsc pracy w Spółce Koleje Sląskie w związku ze spadkiem obrotów gospodarczych w następstwie COVID -19, w cześci dotyczacej wynagradzania pracowników najniżej uposażonych. Zarząd Spółki z dużą dozą empatii w sposób merytoryczny rozeznał problem poddając go kolejnej analizie. Konstruktywny dialog, właściwa interpretacja przepisów, tożsame intencje stron, to wszystko po dzisiejszym spotkaniu będzie kluczem do sukcesu. 

OZ NSZZ "Solidarność" wyjaśnia kulisy i intencje jakimi była kierowana podpisując Porozumienie w sprawie wdrożenia mechanizmów ochrony miejsc pracyw Spółce Koleje Śląskie w związku ze spadkiem obrotów gospodarczych w następstwie COVID-19.
 
Po pierwsze
 
Podpisując przedmiotowe porozumienie kierowaliśmy się nade wszystko ochrona miejsc pracy i to nie tylko tych które mogły by być wypowiadane z przyczyn niedotyczacych pracownika, lecz również tych umów, które w niedługim czasie wygasają z uwagi na ich roczne zawarcie. W rozmowach bezpośrednich z Zarządem Spółki otrzymaliśmy gwarancję stałości pracy dla wszystkich pracowników Spółki.
 
Po drugie 
 
Negocjacje poprzedzające zawarcie porozumienia jasno wskazywały na tożsamy charakter rozwiązań dotyczących wynagrodzenia pracowników pozostających w trakcie przestoju ekonomicznego lub pracujących w obniżonym wymiarze czasu pracy. Czytając literalnie treśc porozumienia trudno nie zauważyć, iż właśnie takie rozwiązanie miało być zastosowane i taka była intencja stron. 
 
Na poparcie powyższego cytujemy:
 
§1 ust.2 - "W okresie przestoju ekonomicznego pracownikowi objętemu przestojem ekonomicznym pracodawca wypłaca wynagrodzenie obniżone o 20%, nie niższe jednak niż wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy."
 
§2 ust.2 "Pracownikowi o ktorym mowa w Paragrafie 2 ust. 1, zostaje obnizony wymiar czasu pracy o 20%, nie więcej niż do 0,5 etatu, zastrzeżeniem, że wynagrodzenie nie będzie nizsze niż minimalne wynagrodzenie za prace ustalanena podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, z uwzglednieniem wymiaru czasu pracy."
 
Po trzecie
 
Idąc tym tropem wynagrodzenie pracowników zarabiających minimalne wynagrodzenie lub niewiele ponad w jednym i drugim przypadku winno być takie samo nie niższe niż 2600 zł. Niestety rzeczywistośc pokazała jak bardzo zostało to wypatrzone i zepsute. Interpretacja przepisu jaką zastosowały osoby odpowiedzialne pozwala na to, iż pracownik pozostający na przestoju ekonomicznym zarabiający np. 2700 zł brutto otrzymuje wynagrodzenia w wysokości 2600. Natomiast pracownik zarabiający tyle samo, pracujący w obniżonym systemie czasu pracy zgodnie z tą interpretacją osób odpowiedzialnych bedzie otrzymywał 2180 zł. brutto.
 
Analizując powyższe trudno nie dojśc do wniosku, że pracownicy mają prawo czuć się rozżaleni.Doszło do absurdalnej sytuacji, iż lepiej siedziec w domu i nie pracować niż, pracować w obniżonym czsie pracy narażając swoje życie,czy zdrowie. W odczuciu zdecydowanej większości osób jest to totalnie niesprawiedliwe a takie interpretowanie zapisów ustawy czy porozumienia jest po prostu nielogiczne. Nierozumiejąc działań osób odpowiedzialnych za zaistniała sytuację NSZZ "Solidarnosć" w dniu wczorajszym tj. 20 maja podjęła zdecydowane działania aby porozumienie wróciło na właściwe tory a pracownicy otrzymali należne im wynagrodzenie w wysokości nie niższej niż 2600 zł. brutto.zgodnie z treśią porozumienia wypracowanego podobno w dobrej wierze.
Krajowa Sekcja Kolejarzy NSZZ "Solidarność" poinformowała naszą organizację ,iż Polregio Sp. z o.o. (dawniej Przewozy Regionalne) planuje reaktywować Śląski Zakład tym razem w Częstochowie. Zarząd powołał juz pełnomocnika ds. utworzenia nowego zakładu. Jak podała Spółka Polregio w przesłanym komunikacie "Wychodząc naprzeciw rosnącym potrzebom transportowym Województwa Śląskiego, a także biorąc pod uwagę pozytywne działania Marszałka Województwa Śląskiego w zakresie rozwoju transportu kolejowego,Zarząd Spółki Polregio zdecydował o rozpoczęciu działań prowadzących do utworzenia Śląskiego Zakładu Spółki z siedzibą w Częstochowie".
 
W odpowiedzi Urząd Marszałkowski przekazał oświadczenie:
 
Samorząd Województwa Śląskiego zamierza rozwijać przewozy kolejowe w regionie a Koleje Śląskie pozostaną ich priorytetowym operatorem – przekazał w środę urząd marszałkowski. To komentarz do zapowiedzi utworzenia przez Przewozy Regionalne zakładu tej spółki w Częstochowie. Jak powiedział PAP w środę rzecznik urzędu marszałkowskiego woj. śląskiego Sławomir Gruszka, region ten zamierza koncentrować się na działalności Kolei Śląskich. "Na pewno Koleje Śląskie są priorytetowym przewoźnikiem w woj. śląskim szczególnie, że przed nami trudny czas dotyczący finansów, przychodów na kolei. To teraz główne wyzwanie" - zadeklarował rzecznik. Gruszka przypomniał, że corocznie zarząd woj. śląskiego dotuje regionalne przewozy kolejowe na podstawie wieloletnich umów na poziomie co najmniej 180 mln zł (przy udziale środków Funduszu Kolejowego); z czego ok. 40 mln zł co roku trafia do Przewozów Regionalnych, a w tym roku dla Kolei Śląskich zaplanowano pierwotnie ok. 160 mln zł. Rzecznik zaznaczył też, że ostatnio do urzędu marszałkowskiego nie dotarło żadne pismo Przewozów Regionalnych na temat rozszerzenia współpracy. "Jesteśmy zadowoleni z obecnego jej zakresu. Jeśli będzie jakaś oferta, ona musi w świecie samorządowym zostać wyrażona w oficjalnym piśmie" - zastrzegł Gruszka. "Dla nas inwestowanie w transport kolejowy jest priorytetem; zwiększane jest zaangażowanie w Koleje Śląskie. Zaangażowanie w Polregio jest utrzymywane, bo ta spółka też obsługuje linie, z których korzystają mieszkańcy" - dodał rzecznik.
 
Tutaj pozwolimy sobie na mały komentarz:
 
Stanowisko Samorzadu Województwa Śląskiego pozwala sądzic, iż Spółka w której dzisiaj pracuje ponad tysiac pracowników  bedzie rozwjała się stabilnie bez niepotrzebnych zawirowań. Nimniej jednak tak ku przestrodze przypominamy jak to z regionalnymi przewozami pasażerskimi na Śląsku było.
 
1.Sejmik Województwa Ślaskiego w dniu 17 lutego 2010 r na mocy uchwały nr III/47/3/2010 powołał do życia Spółkę Koleje Śląskie.
 
2.Zarząd Przewozów Regionalnych w dniu 26 czerwca 2012 r. podejmuje  uchwałę  nr 242/2012 w sprawie likwidacji Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach.
 
3.Zarząd Polregio w dniu 12 maja 2020 r. podejmuje uchwałę nr 162/2020 o powołaniu Pełnomocnika Zarządu do spraw związanych z utworzeniem jednostki wykonawczej pod nazwą "Śląski Zakład w Częstochowie".
 
4.W tym miejscu stawiamy ? i oby nie było ciągu dalszego.
 
Nie wchodzac w szczegóły i kulisy powyższych decyzji pragniemy jedynie przypomnieć wszystkim decydentom, iż nawyższą wartością firmy jest pracujący w niej człowiek o czym w przeszłości zapomniano. Nieprzemyślane decyzje niejednokrotnie prowadziły do ludzkich tragedii. Dlatego też NSZZ "Solidarność" bacznie przygląda się rozwojowi sytuacji i na bieżaco bedzie reagować na wszelkie zagrożenia.
Copyright © 2014. Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ "SOLIDARNOŚĆ" Transportu Kolejowego w Katowicach  Rights Reserved.