W uroczystość Wszystkich Świętych przemierzamy nieraz setki kilometrów, by pokłonić się naszym przodkom, oddać hołd najbliższym, którzy są już po tamtej Stronie. Odwiedzamy cmentarze, aby ozdobić groby kwiatami, zapalić znicze i pomodlić się w intencji zmarłych.
Szacunek dla tych, którzy odeszli, wpisany jest w naszą chrześcijańską tradycję. Dzień Wszystkich Świętych to zaduma, nadzieja i światło, które rozproszy ciemność pełną strachu. Wspominanie zmarłych cementuje wspólnotę, buduje naszą tożsamość.
Ten dzień wywodzi się z czci oddawanej męczennikom, którzy oddali swoje życie dla wiary w Chrystusa. Tradycja sięga roku 610, gdy papież Bonifacy IV nakazał oddawanie czci wszystkim męczennikom.
Jednym z najdawniejszych kazań spisanych w języku polskim jest kazanie na Dzień Wszystkich Świętych (In Die Omnium Sanctorum) z połowy XV wieku.
Z naszym religijnym świętem stara się konkurować obcy nam Halloween, promocja okultyzmu i magii przez niby-zabawy, które nie wnoszą nic pozytywnego do dusz dzieci i młodzieży, ale rujnują duchowość. Korzenie Halloween sięgają pogańskich obchodów święta duchów i celtyckich bóstw. Pogańskie w swojej istocie obchody wigilii uroczystości Wszystkich Świętych, praktykowane przez ludzi uznających się za chrześcijan.
A przecież to w ten dzień wspomnijmy wszystkich naszych bliskich, którzy odeszli. Wspomnijmy więc naszych rodaków, szczególnie tych, którzy odeszli trwając na służbie Ojczyzny, powstańców listopadowych i styczniowych, żołnierzy wojen światowych i wojny 1920 roku, zdradzonych obrońców Ojczyzny z Września 1939, partyzantów z różnych formacji państwa podziemnego, ofiary ludobójstwa, powstańców warszawskich, robotników poznańskich 1956, robotników i uczniów, ofiary z Grudnia i tych, którzy odeszli będąc na służbie Rzeczpospolitej i wszystkich tych, którzy pracowali i walczyli dla Rzeczpospolitej. A w tym roku szczególnie zasłużonych dla Polski Niepodległej marszałka Józefa Piłsudskiego, narodowego demokratę Romana Dmowskiego, wirtuoza i dyplomatę Jana Ignacego Paderewskiego, przywódcę śląskich powstań chadeka Wojciecha Korfantego, generała Józefa Hallera.
Europejska cywilizacja przez tysiące lat, od czasów Hellady, uczyła szacunku dla zmarłych. Zapalmy im Wszystkim symboliczną świeczkę.