Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony! Więcej informacji na temat cookies.
^Powrót

NSZZ "Solidarność" poleca

Logowanie

Zagadnienie:
 
Czy pracownik, który nie złożył oświadczenia o dochodach może nie otrzymać świadczeń z ZFŚS?
 
W grudniu pracodawca przyznaje świadczenia z ZFŚS w postaci paczek świątecznych. Wartość świadczenia uzależniona jest od sytuacji materialnej pracownika tj. od zadeklarowanych dochodów na członka rodziny za rok ubiegły. W tym roku jednak pracodawca wprowadził zapis w Regulaminie ZFŚS, że niezłożenie oświadczenia może skutkować nie otrzymaniem świadczenia w ogóle. Czy taki zapis jest dopuszczalny?
 
Odpowiedź:
 
Zapis Regulaminu o takiej treści jest niedopuszczalny i w takiej sytuacji pracownik powinien otrzymać świadczenie przynajmniej w najniższej wysokości.
 Zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 111) przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej (kryteria socjalne) osoby uprawnionej do korzystania z ZFŚS. Przepisy nie precyzują, jak określać sytuację socjalną pracowników, dlatego często wykorzystuje się w tym zakresie oświadczenia o dochodzie przypadającym na członka rodziny pracownika.
Uprawnienie pracodawcy do żądania podania stosownych informacji oraz przedłożenia odpowiednich dokumentów uzasadniających przyznanie świadczenia z Funduszu powinno znajdować uzasadnienie w regulaminie ZFŚS.
Istotnym jest jednak to, że zapisy Regulaminu nie mogą zupełnie pozbawiać pracownika prawa do świadczenia, w sytuacji gdy nie złoży on oświadczenia o dochodach. Skoro ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych nie wprowadza takiej sankcji, to zapisy Regulaminu mniej korzystne od ustawy są nieważne.
 
Stan prawny na 7.12.2016 r.
 
 
 
Maria Szwajkiewicz
 
źródło: Region Gdański NSZZ "solidarność"
Pracodawca jest obowiązany w szczególności zapewniać bezpieczne i higieniczne warunki pracy oraz prowadzić systematyczne szkolenie pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy (art. 94 pkt. 4 K.p.). Jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dn. 13.09.2016 r. (sygn. akt III PK 146/15), zawinione uchybienia pracodawcy w zakresie bezpieczeństwa pracy, pozostające w związku przyczynowym z zaistniałą szkodą, mogą prowadzić do ziszczenia się dyspozycji art. 415 K.c. Kwalifikacja tego rodzaju nie jest możliwa bez wcześniejszego zakreślenia granic obowiązku pracodawcy. Wyznacza on bowiem bezprawność czynu, która polega na wykroczeniu poza obowiązujący porządek prawny. Pracodawca zobowiązany jest nie tylko do realizowania powszechnie obowiązujących przepisów bhp, jego zadanie sprowadza się również do zagwarantowania faktycznego bezpieczeństwa. 
 
Kontekst ten stanowi perspektywę weryfikacji bezprawności zachowania pracodawcy, a pośrednio do zakreślenia związku przyczynowego występującego między jego zachowaniem a szkodą, którą doznał pracownik. Skontrolowanie winy zatrudniającego jest możliwe dopiero po przypisaniu mu bezprawności. Konkretyzacja obowiązków pracodawcy występuje w rozporządzeniu z dn. 26.09.1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. 
 
Zgodnie z § 30 rozporządzenia – w pomieszczeniach pracy należy zapewnić temperaturę odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy (metod pracy i wysiłku fizycznego niezbędnego do jej wykonania) nie niższą niż 14 °C, chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają. W pomieszczeniach biurowych i tych, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna, temperatura nie może być niższa niż 18°C. Przepis ten ma szczególne znaczenie w okresie jesienno-zimowym, albowiem często pracodawcy mają kłopot z jego realizacją i nie zapewniają odpowiedniej temperatury w pracy. Tymczasem jak stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w Białymstoku (do 31.12.2003 r.) odstąpienie przez pracodawcę od wykonania obowiązku zapewnienia pracownikom odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach pracy może być usprawiedliwione względami technologicznymi, a nie jego sytuacją ekonomiczną. W konsekwencji, jeżeli tylko względy technologiczne na to pozwalają, pracodawca winien bezwzględnie stosować się do cytowanych norm prawnych. Należy jednak zwrócić uwagę,
że kwestia względów technicznych nie odnosi się do pracowników zatrudnionych w pomieszczeniu biurowym – w stosunku do nich w każdym wypadku pracodawca winien zapewnić temperaturę nie niższą niż 18 °C. 
 
Dodatkowo należy wskazać na treść art. 304 § 1 K.p. pracodawca jest obowiązany zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki pracy osobom fizycznym wykonującym pracę na innej podstawie niż stosunek pracy w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, a także osobom prowadzącym w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę na własny rachunek działalność gospodarczą. Cytowany przepis jest wyrazem niewielkiej, ale jak się wydaje postępującej, ekspansji przedmiotowej prawa pracy. Obejmuje ona osoby wykonujące pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, osoby prowadzące działalność gospodarczą na rzecz pracodawcy oraz studentów i uczniów odbywających zajęcia na terenie zakładu pracy. Tendencja ta jest zgodna z art. 66 ust. 1 Konstytucji RP dającym wszystkim (nie tylko pracownikom) prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. W takiej sytuacji są bezrobotni odbywający staż na podstawie ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. 
 
Powyższe obwarowane jest sankcją wykroczeniową dla pracodawcy. Mianowicie w myśl art. 283 § K.p. kto, będąc odpowiedzialnym za stan bezpieczeństwa i higieny pracy albo kierując pracownikami lub innymi osobami fizycznymi, nie przestrzega przepisów lub zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł.
 
Łukasz Wocławek
CDO24 Centrum Ochrony Prawnej  
 
źródło: Tygodnik Śląsko - Dąbrowski NSZZ "Solidarność"
Sejm przyjął poprawki „Solidarności” wcześniej przyjęte przez Senat, które zwiększają odpis podstawowy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych o blisko 100 zł. Oznacza to, że od stycznia 2017 r. w zakładowych funduszach świadczeń socjalnych pojawi się więcej pieniędzy na urlopy, pomoc materialną i świadczenia losowe dla pracowników.
W tym roku rząd w ogóle nie planował odmrożenia wysokości odpisu podstawowego na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. To, że zmienił zdanie jest dużym sukcesem „Solidarności”, której udało się przekonać senatorów do zmiany decyzji. Dzisiaj potwierdził to Sejm. Jaki jest skutek? m.in. dodatkowe środki w firmach gdzie funkcjonuje zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla pracowników, ich rodzin oraz w zależności od regulaminów również emerytów.
Jak tłumaczy Henryk Nakonieczny, członek Prezydium Komisji Krajowej odpowiedzialny w „Solidarności” m.in. za dialog społeczny, decyzja senatu oznacza, że na jednego pracownika wysokość odpisu podstawowego wzrośnie z 1093,93 zł do 1185,67 zł, czyli o 91,74 zł. To blisko trzy razy mniej, niż pełne odmrożenie podstawy, o które również wnioskowała „Solidarność”, ale to i tak krok w dobrym kierunku, uruchamiający procesu przywracania pełnego odpisu, który – jak przypomnę – jest zamrożony od 6 lat.
Decyzja Sejmu ma również określone skutki budżetowe. Oszczędności budżetu wynikające z niepełnego odmrożenia podstawy wyniosą 233 mln zł, a wpływy z tytułu PIT i VAT dadzą budżetowi dodatkowe 263 mln zł. Większe środki w dyspozycji pracowników będą też miały pozytywny wpływ na konsumpcję. To również środki, z których w dużo bardziej efektywny sposób wspiera się pracowników w sytuacjach losowych i trudnej sytuacji materialnej.
Przyjęte dzisiaj zmiany dotyczą pracowników w tzw. systemie powszechnym. Bez zmian pozostaje wysokość odpisu dla nauczycieli i pracowników uczelni wyższych.
 
żródło: tysol.pl

Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ "Solidarność" Transportu Kolejowego w Katowicach informuje, że od dnia 7 grudnia br. w siedzibie organizacji przy ulicy Kościuszki 30 pok. 113 wydawane będą bony świąteczne dla członków NSZZ "Solidarność".

Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ "Solidarność" Transportu Kolejowego w Katowicach działając na podstawie ustawy o związkach zawodowych (ustawa z dnia 23 maja 1991 r. Dz.U.01.79.854 z późn. zm.) reprezentując zbiorowe interesy pracowników, zwtóciła się z pismem dotyczący wyrównania uposażenia zasadniczego dla pracowników, którzy w kwietniu 2016 r. objęli stanowisko konduktora.

W przedmiotowym piśmie podkreśliliśmy, iż wystąpieniem z dnia 14 kwietnia br. MOZ NSZZ "S" TK 10/04/16 wskazaliśmy, że Zarząd Spółki uchwałą nr 124/2015 wprowadził w życie porozumienie dotyczące wysokości wyrównań pracowników na stanowiskach m.in. konduktora do określonej kwoty. Niezrozumiałym był dla naszej organizacji fakt zaproponowanych stawek uposażenia zasadniczego dla w/w stanowisk. W naszej ocenie działanie takie stanowiło jawne naruszenie ustalonych zasad i jako takie spowodowało krok do tyłu w podjętym procesie wyrównań uposażeń.

W dniu 26 kwietnia br. pismem KS.NP. 652/04/2016 otrzymaliśmy odpowiedź informującą naszą organizację, iż Zarząd Spółki rozpatrzy wniesioną propozycję wyrównania uposażenia zasadniczego po nabyciu kilkumiesięcznego doświadczenia zawodowego pracowników na tym stanowisku.

W związku z udzieloną odpowiedzią NSZZ "solidarność" dążąc do wspólnego, konstruktywnego i efektywnego rozwiązania problemu w duchu partnerskiej współpracy  podjął decyzję aby warunkowo przyjąć zaproponowane przez Zarząd Spółki rozwiązanie.

Minęło siedem miesięcy w których NSZZ "Solidarność" czekał cierpliwie na pozytywną decyzję dotyczącą przedmiotowej kwestii, niejednokrotnie przypominając w rozmowach bezpośrednich z Zarządem Spółki o tym nierozwiązanym problemie. Przypominaliśmy niejednokrotnie, iż wynagrodzenie jakie w chwili obecnej otrzymują konduktorzy stoi w sprzecznościz wcześnie wynegocjowanymi rozwiązaniami i jako takie stanowi naruszenie prawa pracy obowiązującego w Spółce.

NSZZ "Solidarność" stoi na stanowisku, że aby rozwiązać zaistniały problem w dobrej wierze z poszanowaniem słusznych interesów stron Zarząd Spółki winien podjąć natychmiastowe działania prowadzące do uregulowania wynagrodzenia zasadniczego w tej grupie zawodowej. Czas który upłynął pozwala w sposób właściwy i merytoryczny ocenić już pracę zainteresowanych pracowników i podjęcie ostatecznej decyzji.

NSZZ "Solidarność" reprezentując zbiorowe interesy pracowników, zwrócił się z apelem do Zarządu Spółki o skrócenie czasu pracy kas biletowych, jak i kas dopłat konduktorskich do godziny 16.00 w Wigilię i Święta Bożego Narodzenia. Żywimy głębokie przekonanie, iż i w tym roku jak w latach ubiegłych Zarząd Spółki podejmie decyzję o skróceniu godzin pracy, która stała się już nie tylko dobrym obyczajem ale i standardem w naszej Spółce. Tym samym pracownikom zatrudnionym na stanowisku kasjera pozwoli spędzić ten szczególny czas w gronie rodzinnym.

Copyright © 2014. Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ "SOLIDARNOŚĆ" Transportu Kolejowego w Katowicach  Rights Reserved.